Wicepremier Jacek Sasin gościł dziś w Biłgoraju. Były rozmowy o szpitalu i drogach
Ze Starostą Biłgorajskim Andrzejem Szarlipem i etatowym członkiem Zarządu Powiatu Beatą Strzałką spotkał się dziś w Biłgoraju Wicepremier Jacek Sasin (PiS). Podczas blisko półtoragodzinnego spotkania rozmawiano o bolączkach samorządu. Głównym tematem była sytuacja szpitala.
Wicepremier Jacek Sasin odwiedził dziś Biłgoraj oraz Zamość. W rozmowie z Portalem bilgoraj.com.pl polityk Prawa i Sprawiedliwości przyznaje, że często gości na Zamojszczyźnie, zna te tereny, jest także z nimi związany rodzinne, z Hrubieszowa pochodzi jego żona. –Od ponad 20 lat jestem tutaj częstym gościem. Miałem okazję poznać wiele osób, w tym samorządowców, działaczy społecznych oraz problemy, które tutaj występują. Z resztą zawsze starałem się uczestniczyć w ich rozwiązywaniu tych problemów i odpowiadać na oczekiwania w miarę własnych możliwości. W Biłgoraju rozmawiałem dziś ze Starostami (Andrzejem Szarlipem i Beatą Strzałką – przy Red.) o problemach jakie występują na Ziemi Biłgorajskiej. Wiem, że w tej chwili największym problemem jest szpital powiatowy, spółka która go dzierżawi jest w stanie upadłości. Niezależnie od tego musimy zapewnić mieszkańcom Powiatu Biłgorajskiego dostęp do opieki medycznej na wysokim poziomie i tego dziś brakuje. To jest zadanie niezwykle ważne, które stoi przez Zarządem Powiatu, przed Starostą ale również przed państwem. Ustaliliśmy, że będziemy współpracować by mieszkańcy nie musieli szukać tej opieki w odległych miejscowościach, w Zamościu, Lublinie czy w sąsiednim województwie. To jest najważniejsze dziś zadanie – podkreśla polityk.
Radości z wizyty Wiceministra nie ukrywa Starosta Biłgorajski. Andrzej Szarlip mówi o sygnale do dużych możliwości pozytywnych rozstrzygnięć spraw, które są bardzo istotne dla funkcjonowania samorządu Powiatu Biłgorajskiego, a przez to poprawienie jakości życia mieszkańców Ziemi Biłgorajskiej. -Kwestią zasadniczą i najważniejszą tej kadencji jest sytuacja szpitala powiatowego w Biłgoraju. Sytuacja jest skomplikowana i trudna. Zdajemy sobie sprawę, że ewentualne przejęcie przez Powiat Biłgorajski placówki i działalności SP ZOZ-u (Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej – przyp. Red.) będzie się wiązało z dużymi problemami. Znamy obecna sytuacją szpitala, jesteśmy po audycie i mamy świadomość sytuacji formalno – prawnej i bez pomocy zewnętrznej – rządowej, kolokwialnie mówiąc, „Postawienie na nogi biłgorajskiego szpitala” nie będzie możliwe – podkreśla Starosta Szarlip.
-Cieszymy się tym bardzie, że tą sprawą interesuje się Wicepremier, że jest dobra atmosfera w Ministerstwie Zdrowia i jestem przekonany, że te nasze wysiłki uda się doprowadzić do szczęśliwego finału. Naszym celem jest zapewnienie dobrej opieki zdrowotnej mieszkańcom Powiatu Biłgorajskiego – dodaje etatowy członek Zarządu, Beata Strzałka.
Szpital nie był jedynym tematem rozmów. -Oczywiście ważna jest kwestia dróg, w tym dróg powiatowych. Wiem, że zostały złożone wnioski o pieniądze z funduszu dróg samorządowych, by ta infrastruktura mogłaby poprawiana. To bardzo ważne bo jakość dróg w tej części Polski nie jest tak dobra jak w innych miejscach. (Stąd więc – przyp. Red.) te nakładu muszą być naprawdę bardzo poważne i musimy zadbać o to, by ten stan infrastruktury się poprawiał. Tematów jest bardzo wiele i będziemy starali się je wspólnie z samorządem rozwiązywać – dodaje Jacek Sasin.
Przedstawiciele władz Powiatu podkreślają, że spotkanie wykorzystane zostało owocnie do poruszenia kwestii dróg powiatowych, funkcjonowania szkół oraz domach pomocy społecznej, które prowadzi Powiat. -Spotkanie stwarza możliwość bezpośredniego przekazania informacji. Kwestie dróg i wsparcia rządowego, nie dotyczą tylko potrzeb samego powiatu. Są drogi, które wymagają nakładów w Mieście Biłgoraj, w gminach naszego Powiatu. O tym mówiliśmy Wicepremierowi, dyskutowaliśmy o złożonych wnioskach oraz aplikacjach na przyszłość oraz ewentualnych nowych źródłach finansowania najważniejszych inwestycji – przyznaje Andrzej Szarlip.
Źródło: bilgoraj.com.pl